Gruzja – tak! Gudauri.

On 16 stycznia 2016 by podrozewagabundy.pl

 georgia-999198_1280

Kiedy myśli się o Gruzji, przed oczami staje mocne wino, łagodny klimat i wąsata twarz poczciwego Grigorija z 4 Pancernych i Psa. Niesłusznie! Jeśli wino to wspaniałe gruzińskie toasty, przeczytaj o tym w moim poście p.t. „Toast za……”. (http://podrozewagabundy.pl/2016/01/16/toast-za/)

Czy wiedzieliście, że w Gruzji są świetne warunki do uprawiania sportów zimowych i to w doskonałych cenach, bardzo łagodnych dla rodzimych portfeli? Wprawdzie w Gruzji rozważa się głównie jazdę na nartach w jednym z trzech ośródków – Bakuriani, na górze Hatsvali i w Gudauri, perle w koronie ośrodków narciarskich i dumie narodowej Gruzinów, ale są to miejsca jak najbardziej godne polecenia i wcale nie tak bardzo oddalone od Polski. Zamiast więc wyruszać w Alpy, pomyśl o Gudauri!

Gudauri – garść twardych danych

Miejscowość ulokowana jest 120 km na północ od Tbilisi, ok. 70 km od Władykaukazu. Kiedy warunki pogodowe są sprzyjające, a jezdnia jest czarna to można tam dojechać w 2 godziny. Należy przygotować się po drodze na dość niebezpieczne serpentyny, choć prawdziwe zagrożenia, które mogą nawet uniemożliwić podróż (lawiny), można napotkać głównie już za Gudauri. Sama miejscowość prezentuje się dość nietypowo, bo jej infrastruktura niemal w całości składa się z hoteli i apartamentowców, ulokowanych wzdłuż drogi. Gudauri zostało podzielone na trzy części: górną, centralną i dolną. Jeśli szukasz nocnego życia, czy po prostu chcesz zrobić zakupy – kieruj się do centrum. Tam znajdziesz market, kilka barów i stację benzynową. Ponieważ w miejscowości brakuje chodników (!) a dotarcie piechotą do dalej położonych hoteli jest wyjątkowo uciążliwe, właściciele trudno dostępnych hoteli często wliczają w cenę noclegu dojazd pod wyciąg.

Gudauri dla narciarzy

Choć miejscowość jest drogim ośrodkiem narciarskim w rozumieniu realiów gruzińskich, cena wyciągów w porównaniu z Polską jest dosyć niska. Jednak jeśli chodzi o bazę hotelową, trzeba się przygotować na spory wydatek , ponieważ dominują luksusowe apartamenty w przedziale cenowym zaczynającym się od 100/120 za dwuosobowy pokój z wyżywieniem. Gudauri najlepiej odwiedzić pod koniec lutego lub w początkach marca, kiedy dni są coraz dłuższe, ale stoki wciąż obfitują w śnieg. Trasy są głównie nietrakowane, ale z uwagi na nieużą ilość turystów, są w świetnym stanie i pozbawione muld. Szczyty i stoki otaczające Gudauri oferują przepiękne widoki, wszystkie wyciągi działają, a narciarze płacą około 15 GEL za dzień, co jest niewielką kwotą w porównaniu z Polskimi warunkami, nie wspominając nawet o Alpach.

Autor: Katarzyna Sowa

Opracowała: Alicja Muszyńska


Więcej na temat Gudauri przeczytasz tutaj

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek (cookies).

Więcej informacji o cookies