Sandomierz
Gdyby zapytać Polaków, które miasto leży na siedmiu wzgórzach, to padła by natychmiastowa odpowiedź Rzym. Niestety nie wszyscy wiedzą, że my też mamy swój „mały Rzym”. Przepięknie położony w województwie świętokrzyskim, na prawym brzegu Wisły Sandomierz, też jest usytuowany na siedmiu wzgórzach. Historycznie i geograficznie region sandomierski należy do Ziemi Małopolskiej.
Osadnictwo na Ziemi Sandomierskiej należy do najstarszych w Polsce. Pierwsze znaleziska pochodzą z okresu neolitu. Z badań archeologicznych dowiadujemy się, że już w X wieku na terenie wzgórza zamkowego istniała osada. Sandomierz od XI wieku był grodem, w którym siedzibę miał książę.
Znakomite położenie Sandomierza nad Wisłą, która była rzeką żeglowną, wykorzystywano do handlu zbożem. Handel przynosił ogromne zyski i przyczyniał się do szybkiego rozwoju miasta i bogacenia się jego mieszkańców.
Gall Anonim napisał w swoich kronikach, że Sandomierz w czasach Królestwa Polskiego był jednym z najważniejszych polskich miast.
Nieszczęścia Sandomierza jednak nie omijały. W 1259 r. w pożodze wojennej spowodowanej przez Tatarów zostało zniszczone i splądrowane całe miasto i wymordowana znaczna część jego mieszkańców. Odzyskuje dawną swą świetność w wieku XV i znowu przoduje wśród nadwiślańskich miast w handlu ze zbożem. Ponowne spustoszenie miasta, które doprowadziło do jego upadku, było dokonane przez Szwedów. Podczas zaborów Sandomierz stał się miastem granicznym między Królestwem Polski i Austro-Węgrami. Do dalszych zniszczeń miasta przyczyniła się I wojna światowa. Po odzyskaniu niepodległości Sandomierz otrzymał od polskiego rządu wielką szansę na dynamiczny rozwój, bowiem według planów Egeniusza Kwiatkowskiego miasto miało stać się stolicą Centralnego Okręgu Przemysłowego (COP-u), największego przedsiewzięcia gospodarczego Drugiej Rzeczypospolitej Polskiej. Niestety, plany i dynamicznie podjęte prace zniweczyła II wojna światowa. Sandomierz został wyzwolony przez wojska radzieckie 18 sierpnia 1944 r. Od 1999 r. Sandomierz jest miastem powiatowym, ważnym i lubianym ośrodkiem turystycznym w kraju. W ostatnich latach miasto rozwija się dynamicznie, świadczy o tym rosnąca wysokość budżetu miasta. W 1995 r. bużet ten wynosił 10618849 zł, a w 2010 r. wzrósł do 174259314 zł. Sandomierz jest miastem akademickim, studenci kształcą się w 4 szkołach wyższych, istnieje tutaj Instytut Teologii im. Wincentego Kadłubka, ponadto 4 szkoły podstawowe, 3 gimnazja, 3 licea ogólnokształcące, 4 zespoły szkół średnich przygotowują młodzież do dalszej nauki lub do wykonywania wyuczonego zawodu. W Sandomierzu funkcjonuje 5 linii komunikacji miejskiej.
Kościół św. Jakuba Apostoła
Kościół został zbudowany wraz z budynkami klasztornymi prawdopodobie w 1236 r., jest to jeden z najstarszych kościołów dominikańskich w Europie, w Polsce drugi po krakowskim konwencie św. Trójcy. Ukończenie budowy kościoła szacuje się na 1241 r. Pożogi wojenne również nie oszczędziły kościoła, pierwsze zniszczenie i zamordowanie 49 dominikanów nastąpiło 1260 r. podczas najazdu Tatarów. Współczesna XIII wiekowa świątynia stoi na miejscu jeszcze starszego kościoła. Według niektórych badaczy, aczkolwiek wersja ta jest obecnie mocno podważana, to fundatorką kościoła była piastowska księżniczka Adelajda, córka Kazimierza II Sprawiedliwego księcia krakowskiego. W tym kościele fundatorka została pochowana.
Kościół zachował się w obecnej formie dzięki ogromnemu wysiłkowi oo. dominikanów, którzy starali się usuwać zniszczenia wojenne, usiłnie zabiegali u władz o przyznanie na ten cel dotacji ze skarbu państwa. Starania i ogromna praca oo. dominikanów ocaliła tą bezcenną budowlę i na szczęście kościół nie podzielił losu 5 innych kościołów, które ze względu na zniszczenia musiały być rozebrane w XIX wieku.
Opiekunowie kościoła zadbali o utrzymanie zarówno bryły architektonicznej, jak również wnętrza kościoła „w surowej, ascetycznej oprawie średniowiecza. W świątyni jednak znajdujemy pojedyncze eksponaty sztuki renesansowej, barokowej (rokokowej) i secesyjnej”. (por. Kościół św. Jakuba w Sandomierzu, strona https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_%C5%9Bw._Jakuba_w_Sandomierzu. Tam również znajdziesz interesujące i szczegółowe informacje na temat dziejów kościoła św. Jakuba w Sandomierzu.
Zdjęcie powyżej przedstawia Stajenkę Betlejemską w Kościele św. Jakuba Apostoła w Sandomierzu, styczeń 2015 r.
Furta zwana „Uchem Igielnym”
W średniowieczu w Sandomierzu istniało 21 baszt i dwie furty, jedna z nich zachowała się do dzisiaj, furta zwana „Uchem Igielnym”. Furtę zbudowały dwa zakony dominikańskie w celu łatwiejszego komunikowania się, ponieważ jeden z zakonów był umieszczony poza murami miasta, drugi wewnątrz. Wybudowane przejście było i jest tak wąskie i położone wysoko, że trzeba troszkę się wysilić, aby je pokonać. Z tego też powodu, przejście nazwano „Uchem Igielnym”. Jest to jedna z atrakcji turystycznych Sandomierza.
Stary Rynek w Sandomierzu
Na Stary Rynek w Sandomierzu można dorzeć przez furtę „Ucho Igielne” i nie tylko przez tą furtę. Ten centralny plac w Sandomierzu zajmuje dość dużą powierzchnię, otoczoną pięknymi zabytkowymi kamienicami, a pośrodku rynku został wybudowany gotycki ratusz, prawdopodobnie w XIV i XV wieku. W XVI wieku tej renesansowej budowli dodano attykę. Natomiast dalsza modernizacja ratusza miała miejsce 100 lat później, czyli w XVII wieku, w którym dobudono przylegającą wieżę uwieńczoną godłem Polski – Orłem Białym z okresu Księstwa Warszawskiego.
W Ratuszowych piwnicach ulokowało się Muzeum Sandomierskie. Polecam obejrzenie eksponatów tego muzeum, a wśród nich są wystawione stare meble, historyczne dokumenty i pieczęcie. Jednak najciekawszym eksponatem w tym muzeum są słynne sandomierskie szachy, których pochodzenie datuje się na XII – XIII wiek.
Na Starym Rynku w Sandomierzu znajdują się zabytkowe kamienice, z których – dla mnie najciekawsza jest – znajdująca się pod numerem 14 Kamienica Mikołaja Gomółki, słynnego muzyka i kompozytora, którego dzieła są obecnie prezentowane na wielu koncertach muzyki poważnej i na uroczystościach państwowych.
Na rynku znajduje się wiele sklepów z pamiątkami, przyjemne kawiarenki, w których można skonsumować smaczne potrawy i wypić dobrze zaparzoną kawę. Od rynku odchodzą miłe uliczki, na jednej z nich (niestety nie pamiętam nazwy) znajduje się znakomita sandomierska pierogarnia, której bogactwo rożnorodnych i smacznych pierożków zaspokoi podniebienie najbardziej wybrednych turystów i małych niejadków.
Sandomierz słynie z cukierków – z „krówki ciągutki”, która tutaj we wszystkich sklepach można kupić, ale najciekawsze są w Cepelii. Sklep znajduje się na ulicy, która prowadzi do Bramy Opatowskiej. Krówki pięknie opakowane w pudełka z widokami Sandomierza i zamieszczonymi sandomierskimi legedami, z pewnością będą przyjemnym prezentem dla przyjaciół. Dodam jeszcze, że w tym sklepie krówki można kupić na sztuki i znajdziecie tu inne piękne rzeczy robione przez ludowych artystów. Mnie się bardzo podobały szydełkowe aniołki, które pięknie wykrochmlone mogą być miłą ozdobą choinkową, lub dekoracją świątecznego stołu.
Brama Opatowska w Sandomierzu
Brama Opatowska w Sandomierzu wzniesiona na polecenie króla Kazimierza Wielkiego około 1362 r. jest najważniejszym, a jednocześnie najatrakcyjniejszym zabytkiem miasta. Mury obronne Sandomierza były wspierane przez 4 bramy. Do naszych czasów przetrwała tylko Brama Opatowska, która także pełni funkcję punktu widokowego dla spacerujących Sandomierzan i dla spragnionych oglądania pięknych widoków turystów. A jest tutaj na co popatrzeć. Przede wszystkim turyści wdrapują się na taras widokowy tej bramy, z którego widoczna jest piękna panorama miasta, morze zieleni, połacie sandomierskich sadów oraz królowa naszych rzek polskich – Wisła. Jesienią i wiosną widok z wieży nie ma sobie równych bowiem malowany jest przez prawie wszystkie kolory tęczy. Zimą – wejście na taras jest również dostępne i najpiękniejszy widok jest wtedy, gdy biała powłoka puszystego śniegu pokryje całą okolicę, a Wisła tuli się do zimowego snu. A ja bym mogła tam stać i patrzeć, i parzeć i patrzeć….
Budowla, faktycznie odzwierciedla średniowieczną fortyfikację, zbudowana z czerwonej cegły. Jej górna część ma kolor biały w charakterze renesansowej attyki, powstała w celu wzmocnienia obronności miasta. Wejscie na szczyt bramy jest udostępnione przez cały rok, tylko jest tak wąskie, że na schodach może się przecisnąć jedna osoba, a liczba osób na tarasie widokowym jest też ograniczna. W związku z tym na wieżę należy wchodzić pojedynczo i małymi grupami, pozostali muszą cierpliwie czekać aż ci zejdą i dopiero wpuszcza się następną grupę. W sezonie zainteresowanie turystów Bramą Opatowską jest duże.
Dom Długosza
W XV wieku Jan Długosz ufundował dla księży mansjonarzy dom, który w okresie późniejszym został nazwany jego imieniem. Według dostępnych źródeł dom został wybudowany w 1476 r. i prezentuje późny gotyk. Księża mansjonarze bardzo dbali o swój dom. W XVI wieku do budowali attykę. Niestety w XIX wieku rozwiązano zgromadzenie księży mansjonarzy, tym samym budynek ulegał szybkiemu niszczeniu.
W okresie międzywojnia, tj. w latach 1934 – 1936, budynek został odrestaurowany i przeznaczony na Muzeum Diecezjalne, które istnieje po dzień dzisiejszy i eksponuje zbiory sztuki sakralnej.
Zobacz: https://pl.wikipedia.org/wiki/Dom_D%C5%82ugosza_w_Sandomierzu
Kościół św. Pawła
Kościół św. Pawła to gotycka świątynia wzniesiona w latach 1426 1434. Rozbudowany i przebudowany w XVII i XVIII wieku. Wystrój wnętrza to czasy baroku. Do kościoła przylega późnobarokowa dzwonnica z pierwszej połowy XVIII wieku. Na cmentarzu parafialnym została pochowana Tekla Nekando – Trepka jest to ciotka Stefana Żeromskiego. (por. http://www.przewodnicy.sandomierz.pl/koscioly-w-sandomierzu/kosciol-sw-pawla
Bazylika Katedralna w Sandomierzu pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny.
Fundatorem Bazyliki Katedralnej w Sandomierzu pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny był król Polski Kazimierz III Wielki. Została wybudowana w XIV wieku, jako jeden z 6 kościołów pokutnych, które król miał wybudować, w celu zdjęcia klątwy Papieża. Król miał zatarg z biskupem krakowskim z powodu nałożenia na kościół płacenia daniny do skarbu państwa za posiadane dobra. Biskup w tej sprawie wysłał do króla swojego wysłannika Marcina Boryczkę, który na rozkaz króla został utopiony w Wiśle. I stąd na królu Kazimierzu III Wielkim wisiała klątwa papieska.
Kolegiata w Sandomierzu powstała w 1360 r., jest to budowla halowa zrealizowa na planie bazyliki. Występuja tutaj trzy nawy- nawa główna- środkowa bardzo szeroka i dwie boczne nawy znacznie węższe. Kościól został rozbudowany w połowie XV wieku. Barokowa fasada tej świątyni pochodzi z 1670 r. Świątynia pełni rolę kościoła katedralnego od 1818 roku, natomiast bazyliką mniejszą jest od 1960 r.
Wyposażenie wnętrza Bazyliki Katedralnej jest póżnobarokowe i rokokowe. Piękny ołtarz główny jest zbudowany z czarnego inkrustowanego marmuru i wygląda pięknie. Natomiast ołtarze boczne są w stylu rokokowym. Połączenie tych trzech stylów ( gotyku, późnegobaroku i rokota) w pierwszym momencie budzi zdziwienie u dociekliwych turystów, a później następuje wielki zachwyt wnętrzem świątyni. Także, ściany boczne przykuwają uwagę wiernych, których błazerią są obrazy 1708 – 1737, malowane przez K. de Prevot. Artysta przedstawił na nich m.in. rzeź ludności Sandomierskiej przez Tatarów oraz mord rytualny.
Zdjęcie poniżej przedstawia Króla Dawida
Więcej informacji o Bazylice Katedralanej w Sandomierzu znajdziesz na stronach:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bazylika_katedralna_Narodzenia_Naj%C5%9Bwi%C4%99tszej_Maryi_Panny_w_Sandomierzu
http://www.katedra.sandomierz.org/historia/gotycka.html
Zamek królewski w Sandomierzu
Kroniki Historyczne podają, że król Kazimierz III Wielki bardzo polubił Sandomierz i postanowił na skarpie wiślanej, tuż nad Wisłą wybudować gotycki zamek. Podobno król Kazimierz Wielki przebywał na zamku sandomierskim 18 razy i łącznie spędził w nim 25 miesięcy. Zamek został rozbudowany w XVI wieku. W swoich dziejach zamek gościł wiele koronowanych głów i tutaj zostało podpisane wiele traktatów państwowych. Warto podkreślić, że w 1384 r. król Władysław Jagiełło przyjął hołd lenny Ziem Nowogrodu Wielkiego od swojego brata Lingwena. Natomiast, w 1395 r. król Władysław Jagiełło zawarł traktat sojuszniczy z książentami pomorskimi Świętoborem III i Bogusławem VIII.
Dalszymi rekonstrukcjami i rozbudową zamku zajmowali się:
- około 1513 r. król Zygmunt Stary,
- w latach 1564 – 1566 król Zygmunt August. Zamek w tym czasie był siedzibą królewskiego starosty, sądu ziemskiego i grodzkiego ziemi sandomierskiej oraz sądu wyższego prawa magdeburskiego dla miasta,
- dalsze istotne przeróbki zamku miały miejsce za czasów starosty Stanisława Lubomirskiego w latach 1617 – 1636,
- totalnych zniszczeń zamku dokonali Szwedzi podczas najazdu na Polskę. W 1658 r. po zdobyciu Sandomierza przez Stefana Czarnieckiego, okupanci wysadzili zamek zabijąjąc przy tym wielu Polaków, którzy szturmem wtarglęli na zamek. Ocalało wtedy tylko skrzydło zachodnie, które jest jedyną pozostałością dawnej warowni,
- w latach 1680 – 1688 król Jan III Sobieski nakazał odbudować i zrekonstruować zamek,
- w 1768 r. podczas konfederacji barskiej zamek został uszkodzony przez stacjonujące w nim wojska rosyjskie.
Po III rozbiorze Polski sandomierz znalazł się w Monarchi Austro – Węgierskiej. Władze austriackie przeznaczyły zamek na więzienie, dopuszczając się istotnych przebudowań. Więzienie dopiero zlikwidowano 1959 r.
Obecnie zaodrestałrowany zamek jest udostępniony publiczności przez cały rok. W zamku usytuowano Muzeum Okręgowe w Sandomierzu,Na zamku jednak trwają ciągle jeszcze prace remontowe, ale nie przeszkadzają one turystom w podziwianiu zamkowych wnętrz oraz wystawionych ekponatów.
Władze miasta z wielkim pietyzmem odnoszą się do zabytków. Sandomierz jest tak pięknie odrestaurowany i zadbany, że zachwyca turystów jesienią podczas pochmurnych i deszczowych dni.
Podziemna Trasa Sandomierska
Wszystkich turystów lubiących zwiedzać podziemia miast, informuję, że wejście do słynnej Podziemnej Trasy Sandomierskiej, znajduje się na Starym Rynku, przy ulicy Olesińskich. Tasa liczy prawie 500 m.
Wąwóz Królowej Jadwigi
Do wąwozu Królowej Jadwigi trafić można idąc od kościoła św. Jakuba, który jest usytuowany poniżej murów obronnych miasta, ulicą staromiejską w górę do kościoła św. Pawła. Stamtąd już jest blisko do Wąwozu Królowej Jadwigi. Wąwóz jest Przepiękny i nie można go nie zobaczyć.
Małopolska Droga św. Jakuba
Sandomierz ma ogromną liczbę zabytków, naliczyłam około 80 i nie mogłam je wszystkie wymienić tutaj w moim poście i dlatego zainteresowanych odsyłam do strony https://pl.wikipedia.org/wiki/Zabytki_Sandomierza. Tutaj znajdziecie nazwy zabytków które obecnie istnieją, jak również te które nie dały rady przeciwstawić się niszczącym siłom działania i niestety pozostały już tylko wspomnienia.
W ostatnich latach serial „Ojciec Mateusz” rozsławił Sandomierz, ale podobno w tym mieście kręcone są tylko sceny plenerowe, natomiast akcje toczące się na plebani są kręcone w wilii w Radości – w Warszawie, tak ostanio wyczytałam w internecie. A jaka jest prawda, to może napiszcie o tym w komentarzu? Bardzo proszę.
O władcy Kazimierzu jest wiele informacji. Jak wziąć wszystko co się o nim słyszało to sama nie wiem czy jest to postać pozytywna czy negatywna historii. Najgorsze chyba były jego legendarne popędy http://www.open-youweb.com/kazimierz-wielki-bigamista/ czyli wiele kochanek. Natomiast mam inne pytanie poboczne czy jako władca był dobry według Was względem polityki zagranicznej?
Sandomierz to piękne miejsce i polecam odwiedzić je latem. W tym roku w naszym mieście będzie się dużo działo, a w słoneczne dni zabytki wyglądają o wiele lepiej.
Na nocleg polecam pensjonat http://grillsolo.pl/ w którym można też dobrze zjeść.
Jeżeli wpadniesz jeszcze to na rynku otwarli kilka nowych restauracji z bardzo dobrym jedzeniem i polecam je odwiedzić.