Zamek Sapiehów w Krasiczynie – perła polskiego renesansu
Krasiczyn jest to miejsce na mapie Polski do którego powraca się z wielką przyjemnością i ciągle odkrywa się na nowo jego niezaprzeczalne uroki. Miałam to szczęście trzykrotnego oglądania i przebywania w Krasiczynie i z pewnością chętnie bym tam ponownie pojechała. Sprawcą tych moich marzeń jest nie tylko urokliwa przyroda Parku Krajoznawczego Pogórza Przemysko – Dynowskiego, ale przede wszystkim Krasiczyński Zamek – zabytek klasy „0”, zwany Perłą Renesansu z pięknym otaczającym go w stylu angielskim parkiem. Po raz pierwszy byłam w Krasiczynie, gdy Zamek znajdował się w ruinie. Patrzyłam na te zniszczenia z przerażeniem i myślałam, że ta piękna renesansowa budowla nigdy się z ruin nie podniesie. Gdy po raz drugi jadąc w Bieszczady po drodze odwiedziłam Krasiczyn ku mojej wielkiej radości kończyły się już prace wykończeniowe. Po raz trzeci – to już była duchowa uczta, byłam aż cztery dni na Zamku w Krasiczynie jako uczestniczka Międzynarodowej Konferencji poświęconej problemom rynku pracy i wtedy mieszkałam w wygodnym zamkowym pokoju gościnnym, stołowałam się w zamkowej restauracji, gdzie niestety nie serwowano nam wspaniałych dań z dziczyzny bo budżet na to nie pozwalał, ale dania które dla nas przygotowano też miło łechtały nasze podniebienia.
Do dyspozycji uczestników były dostępne i dobrze do tego celu przygotowane sale konferencyjne. Nasi zagraniczni goście nie szczędzili pochwał i wyrażali chęć ponownego przyjazdu do Polski, ale tym razem prywatnie. Kilku z nich dotrzymało obietnicy i dostawałam od nich pełne zachwytu kartki z różnych stron Polski. Tak więc Rodacy jak chcemy to potrafimy, tylko współpracujmy i nie przeszkadzajmy sobie nawzajem.
Krasiczyn jest to wieś położona w województwie podkarpackim, w powiecie przemyskim po prawej stronie rzeki San. W dniu 31 XII 2014 r. wieś zamieszkiwało 609 osób. Dzieje tej miejscowości sięgają zamierzchłych czasów i kroniki notują, że był to gród warowny otoczony fosą z wodą. Początkowo była znana jako Śliwnica a dopiero ok. roku 1602, kiedy właścicielem wsi i zamku stał się Krasicki nadano jej urzędowa nazwę Krasiczyn. Rodzina Krasickich rozbudowała i zmodernizowała warownię w piękny obrony renesansowy zamek. Plan zamku w Krasiczynie, jak większość budowanych w tym okresie podobnych budowli powstał w oparciu o prostokąt, na rogach którego zostały wybudowane 4 baszty, a mianowicie: Boska, Papieska, Królewska i Szlachecka.
Baszty te „miały odzwierciedlać wieczny początek oraz rolę kościoła, króla, papieża i szlachty. Baszta Boska z kopułą na szczycie mieściła kaplicę. Basztę Papieską wieńczy attyka. Znajdowały się w niej pokoje gościnne dla wysokich dostojników kościelnych. W Baszcie Królewskiej były apartamenty królewskie. Baszta Szlachecka jest uwieńczona koroną”. Zamek dookoła był otoczony warownymi murami i wzdłuż tych murów dobudowano nowe skrzydło mieszkalne. Dodatkową obroną zamku była otaczająca go fosą z wodą. (por. http://www.krasiczyn.pl/asp/pl_start.asp?typ=14&sub=10&menu=25&strona=1).
Zamek można zwiedzać wyłącznie w grupach z przewodnikiem. W Zamku w Krasiczynie urodził się prymas polski Kardynał Adam Stefan Sapieha.
Obecnie na Zamku w Krasiczynie funkcjonuje hotel i restauracja. Pokoje hotelowe znajdują się w północnym skrzydle, wyposażone są w pełny węzeł sanitarny oraz dostęp do kanałów telewizji satelitarnej oraz z możliwością bezpłatnego korzystania dostępu do internetu.
W Zamku w Krasiczynie jest znakomicie prowadzona restauracja, która utrzymuje tradycję i recepturę kuchni polskiej, ze szczególnym uwzględnieniem w menu potraw z dziczyzny znakomicie marynowanej i uwędzonej. Znakomicie mi smakowała sarnina i szynka z dzika. Mniam, mniam..
Poniżej przedstawiam propozycje szefa kuchni w restauracji Zamkowej na Zamku w Krasiczynie, może to będzie zachętą do odwiedzenia Krasiczyna, serdecznie namawiam.
Szef kuchni poleca:
Wędzona pierś z gęsi na sałacie z truskawkami i pomarańczą
Gęsina pojawiła się na polskich stołach w wieku XVII. Podczas ważniejszych uroczystości podawano ją na dworach. Tradycyjne receptury wskazują na gęsinę wędzoną zimnym dymem, gęsinę z jabłkami lub z grzybami. Późna jesień jest okresem kiedy gęsina jest najsmaczniejsza. Kucharze zamkowi polecają gęsinę wędzoną zimnym dymem. Restauracja zamkowa podaje gęsinę przez cały rok. Dniem jej szczególnego królowania na stołach jest 11 listopada . Ma to związek z tym, że Parafia Krasiczyńska jest p.w. św. Marcina. W myśl powiedzenia „Gęsina na św. Marcina”.
Zupa dworska
Okolice krasiczyńskiego zamku są bogate w lasy. Występuje w nich dużo zwierzyny oraz owoców lasu. Jaśnie Pan – właściciel zamku, posiadał hodowle bażantów i dzikiego ptactwa. Często też wyjeżdżał na kilkudniowe polowania. Wówczas to kucharze zamkowi przyrządzali myśliwym różne posiłki w terenie, między innymi: zupy, dania jednogarnkowe z dużą ilością mięsa i grzybów. Nasi zamkowi kucharze kultywują tradycje dworskie.
Udziec z jelenia z owocami leśnymi i blinem z kaszy gryczanej
Tradycyjna kuchnia polska nie była by tym czym jest, bez kuchni myśliwskiej. Kuchnia myśliwska na dworach rozwinęła się około X wieku. Kucharze dworscy wykorzystywali dostępne w regionie surowce. Ucztowanie z dziczyzną i dzikim ptactwem stało się ważną dziedziną życia na dworach.
Kucharze zamkowi w myśl tradycji stawiają na długie marynowanie i wypiekanie dziczyzny.
Oprócz restauracji na Zamku w Krasiczynie otwarta jest. Kawiarnia Renesansowa dostępna zarówno dla gości hotelowych, jak również dla gości z zewnątrz, którzy jadąc w Bieszczady zboczyli troszeczkę z kursu i wpadli tu na filiżankę dobrej kawy lub herbaty, a do tego skusili się na pyszny sernik lub gorącą szarlotkę, której cynamonowy zapach rozniesie się po sali, a dla miłośników tortów czeka już pyszny tort czekoladowy. Zazdroszczę tym wszystkim, którzy będą tutaj na bankiecie, bo ciastka bankietowe to prawdziwe delicje. Oprócz kawiarni jest tutaj bufet śniadaniowy i Cukiernia Zamkowa. Z pewnością muszę stwierdzić, że z pobytu na Zamku w Krasiczynie będziecie nie tylko zadowoleni, ale uzyskacie pełny relaks w poczuciu klimatu dawnej epoki.
Natomiast dla instytucji poszukujących atrakcyjnych miejsc konferencyjnych śmiało moge polecić Zamek w Krasiczynie, który dysponuje 6 salami konferencyjnymi, tj. Sala Konferencyjna 45 m², Sala Kominkowa 70 m², Duża Stołowa 135 m², Lustrzana 100 m², Basztowa Królewska 100 m², Kamienna 95 m².
Autor artykułu: Alicja Muszyńska
W Krasiczynie byłam wielokrotnie, ale nie sądziłam, że tamtejsza restauracja zamkowa serwuje takie pyszności 🙂